Syndrom dorosłych dzieci alkoholików. Co to jest DDA i jak je leczyć?

Kilkadziesiąt lat temu pierwszy raz usłyszano o DDA, czyli Dorosłych Dzieciach Alkoholików. Dorastanie, w którym jeden rodzic lub nawet oboje, jest alkoholikiem, może mieć negatywne konsekwencje w dorosłym życiu. W Polsce Dorosłych Dzieci Alkoholików są miliony. Syndrom DDA jest zespołem utrwalonych schematów działania, które dojrzewające dziecko doświadcza, a potem wynosi je z domu, w reakcji na rodziców-alkoholików. To, jakie wartości wykształcą, wynika najczęściej ze sposobu, jaki radzą sobie z domową sytuacją.Syndrom DDA: najczęstsze objawy

Dorosłe Dzieci Alkoholików często nie doświadczają prawdziwego dzieciństwa, zbyt zajęte przetrwaniem w trudnej sytuacji rodzinnej. Takie osoby zwykle boją się zakładać rodziny, nie decydują się na zawarcie związku wcale i częściej niż przeciętnie się rozwodzą. Przede wszystkim wynika to ze strachu, że powtórzą błędy swoich rodziców, skrzywdzą swoich partnerów oraz dzieci, skazując ich na te same przykre doświadczenia, z którymi sami musieli się zmagać.

Każdy przypadek syndromu DDA jest inny, bo wszystko zależy od zachowania rodzica, czy pije tylko jedno z opiekunów, czy drugie bierze aktywny udział w wychowaniu dziecka i wiele innych. Często dochodzi do bardziej patologicznych sytuacji, kiedy picie matki lub ojca przyczynia się do przemocy fizycznej, psychicznej i emocjonalnej na dziecku czy partnerze. Wyróżnia się kilka różnych ról, które dziecko przyjmuje jako reakcję na panującą w jego domu sytuację.

Dziecko z postępującym syndromem DDA może przyjąć rolę „bohatera rodzinnego”. Dojrzewa szybciej niż jego rówieśnicy, jest wzorowym uczniem, pomaga w domu, opiekuje się rodzicem-alkoholikiem, wykazuje cechy obronne, szczególnie przed pijanym rodzicem. Zwykle takie dzieci nie przyznają się do swojej sytuacji domowej, jego nienaganne zachowanie służy jako zatajenie tego, że istnieje jakikolwiek problem.

W innym przypadku dziecko może przyjąć rolę „kozła ofiarnego”. Wtedy dziecko najczęściej doświadcza przemocy, jest obarczane przez rodzica winą, wmawia mu się także, że jest trudne. Takie dziecko może wykazywać cechy buntownicze i wykształcić przekonanie, że zawsze wygrywa silniejszy.

Z kolei „maskotka” to dziecko, którym rodzina się chwali i zasłania nim problemy. Przyjmuje ono rolę mediatora domowego, ma za zadanie rozwiązywać wszelkie konflikty, a do tego jest rozpieszczane i przekupywane na przykład słodyczami. Dziecko maskotka nauczy się z czasem czerpać ze środków przekupstwa korzyści i wykorzystywać to jako formę manipulacji.

„Niewidzialne dziecko” z syndromem DDA ma bardzo wybujałą wyobraźnię, unika ludzi oraz sytuacji społecznych, bo się ich boi. Dziecko często jest smutne i poważne jak na swój wiek, ale nie pokazuje po sobie, że cierpi, udaje, że nie ma żadnych problemów, płacze w ukryciu.

Dorosłe Dzieci Alkoholików mogą przejść proces parentyfikacji, co sprowadza się do tego, że zastępuje rolę partnera bądź rodzica. Są bardziej lękliwe, brak im poczucia bezpieczeństwa, stale boją się wracać do domu, bo nie wiedzą co w nim zastaną.

DDA

Dorosłe Dzieci Alkoholików: jak wyrwać się z przeszłości?

Syndrom DDA nie jest na tyle ciężkim przypadkiem, by dziecko jako dorosły człowiek miałoby się nie nadawać do życia rodzinnego lub społecznego. Pomimo negatywnych, a nawet patologicznych doświadczeń, większość z nich jest w stanie mieć dobre życie i założyć szczęśliwą rodzinę. Często ich wykształcona nieufność i wymuszona przedwczesna dorosłość stają się atutami, szczególnie w życiu zawodowym. Takie osoby same uporały się ze swoimi problemami, są świadome, jakim rodzicem i człowiekiem nie być, często nawet są abstynentami lub piją bardzo sporadycznie.

Jednak część Dorosłych Dzieci Alkoholików nie jest w stanie funkcjonować dobrze w społeczeństwie. Nie radzą sobie w sytuacjach społecznych i mimo doświadczeń, które powinny pomóc im w dorosłym życiu, nie potrafią się uporać z wieloma problemami i poukładać swojego życia. Często wypierają fakt, że są dziećmi alkoholików, a także nie łączą tego z późniejszymi problemami w życiu. Z zewnątrz większość DDA wydaje się odpowiedzialna, dojrzalsza niż inni, pomocna i zaradna, ale zwykle tak się nie czują. Przez to, że musieli dorosnąć zbyt szybko, nie mogą sobie poradzić ze swoimi emocjami, ukrywają je, lub w gorszych przypadkach, wyrażają je skrajnej. Mogą mieć problemy z agresją, wpaść w błędne koło i trafić na partnera-alkoholika, nawet jeśli starali się tego za wszelką cenę uniknąć. Takie osoby potrzebują terapii, a pierwszym krokiem w dobrą stronę jest uświadomienie sobie tego, kim są i czego doświadczyły w domu rodzinnym.

Należy też pamiętać, że syndrom DDA nie dotyczy wyłącznie dzieci alkoholików, choć jest najczęstsza przyczyna. Mogą to być po prostu domy dysfunkcyjne, takie gdzie występują uzależnienia od używek albo przemoc domowa.