Młodzież i uzależnienia

DLACZEGO MOJE DZIECKO JEST ZAGROŻONE UZALEŻNIENIEM?

    To pytanie stawie sobie prawie każdy rodzic, bo każde dziecko w mniejszym lub większym stopniu zagrożone jest zażywaniem narkotyków. Dlaczego? Dlatego, że jest młode i to, co przeżywa, jest właśnie świetnym powodem, żeby spróbować narkotyków, które są przecież na wyciągnięcie ręki w każdej szkole, mimo że staramy się tego faktu nie widzieć.

Jeden z rodziców pytał: „Dlaczego akurat Maciek czy Witek? Przecież nic mu nie brakowało, miał  wszystko, czego potrzebował. Duże  kieszonkowe, komputer, własny pokój. Dlaczego on, przecież niczym nie różni się od innych dzieci z jego klasy?”

    Można szukać różnych przyczyn uzależnienia, np. w rodzinie, czy w bardzo trudnych przeżyciach dziecka. Myślę jednak, że dojrzewająca młodzież wpada w pułapkę uzależnienia, dlatego właśnie, że jest dojrzewająca. Młodzi ludzie sięgają po narkotyki głównie z ciekawości i często pod wpływem grupy rówieśniczej.

    Trzeba pamiętać, że określenie „trudny wiek” nie wzięło się znikąd. Nasze dorastające dzieci  borykają się z pytaniami o sens własnego życia, nie wiedzą, kim są, czy jeszcze dziećmi, czy już dorosłymi. Mieszkają z nami, czują, że są jeszcze dziećmi, ale chciałyby być już dorosłe. Bunt, jaki młodzi okazują rodzicom czy wychowawcom, demonstrowanie własnego stylu, walka z najdrobniejszymi nakazami i zakazami, jakie stawiają im dorośli, powodują, że czują się lepsi, niezależni, a to przecież w ich wieku takie ważne. Nasze dzieci żyją w ciągłym lęku przed oceną. Co myślą o mnie koledzy? Czy jestem atrakcyjny? Czy jestem mądry, doskonały? To pytania, które wręcz ich prześladują. Początkowo narkotyki rozwiązują w zasadzie wszystkie te problemy, bo początkowo pozwalają czuć to, co chcemy, dają poczucie, że jesteśmy tacy, jacy chcielibyśmy być.

    Alkohol i narkotyki gwarantują natychmiastowe osiągnięcie wspaniałego samopoczucia przy minimalnym wysiłku, uwalniają od napięć, stresów oraz cierpienia, dają poczucie akceptacji przez innych i siebie samego. No tak, ale wszystkim (biorącym je) -  narkotyki „załatwiają” te sprawy, dlaczego szczególnie zagrożona jest młodzież. Dlatego, że prawie dorosłe już dzieci zachowują się niezrozumiale dla nas i bardzo często dla nich samych. Takie zachowanie wytwarza  konflikty a to powoduje, że dzieci odsuwają się od swoich rodziców, a rodzice - nie chcąc być „nachalnymi” - pozwalają na to i nie inicjują kontaktu. Doświadczenie pokazuje, że praktycznie wszyscy leczący się w  Ośrodkach Uzależnień młodzi ludzie tęsknią za bliskim kontaktem z rodzicami i cierpią, gdy go nie mają. Niedojrzałość. Uzależnione dzieci  potrzebują rodziców, ciepłych, opiekuńczych, ale też stanowczych i konsekwentnych.

Dlaczego alkohol i narkotyki zagrażają wszystkim dzieciom?

  • bo budzą ciekawość;
  • bo pozwalają nie myśleć o trudnych sprawach;
  • bo w krótkim czasie dają dobre samopoczucie bez wysiłku;
  • bo pozwalają czuć się wyjątkowym i ważnym;
  • bo dają odczucie więzi i przynależności.